Marna próba połączenia filmu o wampirach z resident evil. I w ogóle wampiry z karabinami, zamiast krwawych wampirów. Większość filmu to efekciarskie sceny - nie twierdzę, że to złe, ale takich filmów po 2000 roku nakręcono całą masę. Poza tym jeszcze wątek wielkiej korporacji i jakiegoś dzieciaka. Ile razy już takie filmy widziało się. Nuda. 2/10.